Gorsze widzenie u osób starszych i starzejących się przyjmowane jest jako coś zupełnie naturalnego i oczywistego. Warto jednak pamiętać, że starczowzroczność, nazywana również presbiopią, może występować poniekąd niezależnie od krótkowzroczności lub dalekowzroczności, a może być również zdiagnozowana w przypadku sprawnie działających oczu (tzw. oka miarowego). To, co wpływa na gorsze widzenie obrazu zarówno z bliska jak i dali, to w przypadku tej konkretnej choroby starzenie się organizmu, w wyniku którego cały układ wzroku traci na elastyczności.
Widzenie u osób starszych
Elastyczność gałki ocznej i napinanie mięśni wokół układu wzroku to natomiast naturalne odruchy człowieka, za pomocą których ściśnięta soczewka gałki ocznej jest w stanie akomodować obraz, czyli poprawiać go do właściwej ostrości i to w zakresie nawet do 10 dioptrii. Wraz z upływającymi latami ludzkie oko przestaje jednak zachowywać taką samą elastyczność i w szczególności po skupieniu swojego wzroku na odległych obiektach, nagłe przestawienie się na widzenie ostre na odległość około 40 centymetrów staje się bardzo problematyczne.
Pomoc w starczowzroczności
Rozwiązaniem na starczowzroczność najczęściej są więc okulary progresywne, a więc takie, których jedno szkło korekcyjne wykonane jest przynajmniej w dwóch niezależnych mocach i standardach, zaś użytkownik musi patrzeć przez inny punkt okularów, gdy obserwuje przedmioty położone daleko, a inaczej, gdy obserwuje rzeczy blisko siebie. Niektóre soczewki kontaktowe także umożliwiają takie przygotowanie, aby w jednej strefie mieć zupełnie inną moc refrakcyjną, niż w innej części. Dzięki temu oko osoby cierpiącej na starczowzroczność pomimo znaczącego spadku elastyczności i zdolności akomodacji, może nadal z powodzeniem funkcjonować na co dzień.